Najpopularniejszymi miejscami wypoczynku klientów biur podróży w czasie świąt i Sylwestra będą w tym roku Egipt, Hiszpania, Dominikana, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie – przynajmniej takie dane pokazują wyniki sprzedaży największego w kraju agenta turystycznego, Wakacje.pl. Wybieramy więc zdecydowanie ciepłe destynacje, ale wiele osób podróżuje również na własną ręką, korzystając z uroków zimy. Na narty jeździmy zwykle organizując wyjazd samodzielnie i wybieramy Czechy, Słowację, włoskie Alpy, dość często także Austrię.
Co ciekawe, święta w polskich górach są droższe niż … w Alpach! To także dlatego wolimy pojechać dalej, za to korzystać z konkurencyjnych cen, lepszych warunków na trasach i gwarantowanego śniegu. W takim wariancie jednak, ubezpieczenie jest absolutną koniecznością.
O ile podróżując po Polsce, musimy pamiętać o ubezpieczeniu auta, NNW dziecka, o tyle w przypadku wyjazdów zagranicznych, sprawa jest już bardziej skomplikowana. Wiele osób liczy tutaj na skorzystanie z EKUZ, czyli karty ubezpieczenia zdrowotnego obowiązującego w Unii Europejskiej, ale trzeba pamiętać, że to rozwiązanie ma swoje zasadnicze ograniczenia.
Przede wszystkim obowiązuje ono wyłącznie w krajach Unii. Wydaje się to oczywistością, ale wiele osób o tym po prostu zapomina. EKUZ nie pomoże nam więc ani w Egipcie, ani w czasie żadnej innej egzotycznej wycieczki. Koszty leczenia i inne – pokrewne – związane z problemami w podróży, będziemy musieli pokryć sami. Warto wiedzieć, że bywają one ogromne i niejednokrotnie liczone w tysiącach, a nawet dziesiątkach tysięcy euro!
Po drugie: w przypadku wyjazdów narciarskich, EKUZ nie pokryje kosztów ratownictwa górskiego, interwencji helikoptera ani żadnych podobnych kosztów, a te również bywają astronomiczne.
Wyjeżdżając za granicę warto także pomyśleć o innych komplikacjach, które mogą nam się zdarzyć. Jest to nie tylko choroba, ale także uszkodzenie cudzego mienia, kradzież, konieczność wcześniejszego powrotu, problemy prawne itp.
Lepiej odpoczywać ze spokojną głową – zwłaszcza, że samo ubezpieczenie to niewielki koszt.
Z zakupem ubezpieczenia na świąteczny wyjazd nie ma sensu zwlekać – możesz to zrobić z wyprzedzeniem, wybierając miejsce wyjazdu i datę pobytu, otrzymując polisę na swój adres e-mail. To bardzo wygodna i szybka opcja.
Jaki jest koszt ubezpieczenia? W zależności od wariantu będzie to kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych dziennie. Warto pamiętać, że ubezpieczenie zawiera oprócz kosztów leczenia także koszt bagażu podróżnego, sprzętu sportowego, NNW czy Assistance z pomocą prawną.
Ubezpieczenie kupisz tutaj: https://www.finli.pl/ubezpieczenie-turystyczne
Jeśli nie wiesz, który wariant wybrać, zapraszamy do kontaktu!